wtorek, 13 listopada 2012

Hands, like secrets, are the hardest thing to keep from you...

...Lines and phrases, like knives, your words can cut me through

Keira Melissa Fresh
| 31 maja | 17 lat | VII klasa | Hufflepuff | Krew czysta | Ścigająca | 
| Dąb, 11 cali, pióro hipogryfa | Krzyk rozdzierający ciemność | Gepard |
| Małe, wkurwiające, czasem płaczące | Łażące nocą po szkole |
| Promyczek bez światła | Niebieskie oczy bez iskierek | 
| Alkohol + fajka = przyjaźń | Długie wpatrywanie się w jezioro i myślenie o niczym | 
| Nie wiadomo co | Starsza siostra |

- Tęsknisz za tatą? 
- Przecież niedługo wróci. Nie rozczulajmy się tak.

Backing away from the problem of pain you never had a home,
You've been misguided, you're hiding in shadows for so very long,
Don't you believe that you've been deceived that you're no better than...
The hair in your eyes, it never disguised what you're really thinking of.

Sznurki i inne druty 
Cos innego, dodatkowego i niepotrzebnego

________
Kiedyś zmienię, leń ze mnie straszny.
Tak, możemy się znać.
Wątki zawsze.

TAK WIEM, ŻE POWINNAM POZACZYNAĆ WSZYSTKO ITP.  I ZROBIĘ TO, JAK ZBIORĘ WENĘ. NA RAZIE NIE EGZYSTUJĘ.

35 komentarzy:

  1. [Pamiętam cię xD]

    OdpowiedzUsuń
  2. [Ja teeeeż cię pamiętam :D]

    Leanne

    OdpowiedzUsuń
  3. [Ja Cię znam, ale nie pamiętam skąd.]

    Zoya

    OdpowiedzUsuń
  4. [Ale supeeeeeer *,* To sobie kiedyś piszniemy na gg. A teraz piszniemy wątek <3]

    OdpowiedzUsuń
  5. [Taaaaak <3 Tylko jakieś pomysły co do powiązań? :D]

    OdpowiedzUsuń
  6. [Podejrzewałam to po starym avatarze, ale zmieniłaś i zaczęłam się mylić, chociaż Twój nick kojarzę, bo jest tak bardzo uroczy <3]

    Zoya

    OdpowiedzUsuń
  7. [ znamy się, oczywiście, że się znamy :D! a wątek będzie będzie, tylko tu moje pytanie czy masz jakiś pomysł bo ja jestem wypompowana! obiecuje ładnie zacząć :)]

    OdpowiedzUsuń
  8. [Każdy lubi banany :) Zaczniesz? Ja ostatnio zaczynałam *,*]

    Zoya

    OdpowiedzUsuń
  9. [Moja Eklerka wmawiała Keirze, że się nadaje do haremu, czy jakoś tak xD Też nie mam pomysłu x.x]

    OdpowiedzUsuń
  10. [O taaaaaaaaaak <3 A mogłam wskrzesić Jerry'ego... x3 xD]

    Cesare Caito

    OdpowiedzUsuń
  11. [Są w jednej klasie, może wymykają się po nocach i szukają 'czegoś ciekawego' tam gdzie nie można? ;]

    OdpowiedzUsuń
  12. [To może tak jakiś wątek od razu? ;]

    OdpowiedzUsuń
  13. [Robert Downey Jr. to moja osobista miłość jest, ołtarzyk planuję mu zrobić <3 A co do wizerunku, to ja Auguścika uwielbiam ^^]

    OdpowiedzUsuń
  14. [muah, fajnie :D ja Auguścika teraz, Roberta ani razu - nie miałam odwagi :P Pomysłów właśnie niestety nie mam, ostatnio kompletna pustka u mnie w głowie panuje.]

    OdpowiedzUsuń
  15. [ to może zróbmy tak, że się umówili na randkę w ciemno. Jak się zobaczyli to spoko, a potem zrobimy z tego wielką tragedię? a potem będą się śmiać :)]

    OdpowiedzUsuń
  16. [No cóż, mi też nic nie przychodzi do głowy, chyba że: wpadną na siebie w nocy i trochę pokrzyczą, skoro obie są w drużynach, to jedna z nich, proponuję Zojkę, wbiła na ich trening, żeby podpatrzeć technikę i się pożarły, ewentualnie skoro obie mają młodsze rodzeństwo, o ile rodzeństwo Keiry jest już w szkole, to może te małolaty się pokłóciły i wezwały siostry na pomoc, które oczywiście się pożarły.
    Wybacz, ale Zojka to nielubiąca innych stworzenie jest, więc same kłótnie przychodzą mi do głowy :)]

    Zoya

    OdpowiedzUsuń
  17. [Mi tam pasuje. I jak mam zacząć to postaram zrobić się to jak najszybciej, ale jak bardzo chcesz mnie w tym wyręczyć to byłabym wdzięczna xD]

    Leanne

    OdpowiedzUsuń
  18. [Powiedz mi! Czy ta twoja Keira jest zepsuta? W sensie pije, pali, imprezuje itd.? Bo jeśli tak, to będę miała pomysł xD]

    OdpowiedzUsuń
  19. [NO JA TEŻ! <3]

    OdpowiedzUsuń
  20. [To może być tą, która moje dziecko sprowadziła na złą drogę. Albo sprowadza xD]

    OdpowiedzUsuń
  21. [A preferujesz relacje cieplejsze czy raczej trzymanie się na dystans i ewentualne budowanie znajomości w wątku?]

    OdpowiedzUsuń
  22. [I nawet dziewicą jest! Dobra, czekam <3]

    OdpowiedzUsuń
  23. [No to wiesz, ja na przykład nie lubię, jak się trzeba zapoznawać, bo to nudne jest. Więc się już znać powinni. A że Wish jest w obyciu łatwy i niekoniecznie przyjemny, a jak tak patrzę na Keirę, to mi się nawet podobni wydaję to... Ten tego.]

    OdpowiedzUsuń
  24. [MAM POMYSŁA!
    Cud, olśnienie!
    Będzie wątek.]

    OdpowiedzUsuń
  25. [Jak chcesz zaczynać to zaczynaj, ale możesz poczekać aż się ogarnę i napiszę, bo mojego pomysła chwilowo mi się nie chcę wyrażać słowami, żeby ci go przybliżyć.:>]

    OdpowiedzUsuń
  26. [Ale wiesz, cudów się nie spodziewaj, to będzie takie zwykłe pierdolenie o niczym, bo mi to najlepiej wychodzi :3.]

    OdpowiedzUsuń
  27. [ Starsza od niego o rok, ale jest na tej samej pozycji w drużynie co Al, więc może sobie trening urządzą? ^^ ]

    Albus

    OdpowiedzUsuń
  28. [Ty uwielbiasz, a ja Cię znam. ;D]

    OdpowiedzUsuń
  29. [No pomyśl, znasz mnie i mam nadzieję, że pamiętasz. ;D Masz w ogóle jakieś skojarzenia? ;> Jeśli mi zaproponujesz jakąś relację, to obiecuję zacząć. ;D]

    OdpowiedzUsuń
  30. [Proszę, oto i prezentuję ci kompletne pierdolenie o niczym.]

    Co człowiek to inny charakter. Inne usposobienie, inny pogląd na świat, inny zakres tolerancji, inny gust, wszystko inne. Wszystko. Nie dziwne więc, że Wish nie rozumiał ludzi choć sam przecież zaliczał się do tego jakże dziwnego gatunku. Nie rozumiał, bo ludzie przecież mają to do siebie, że postępują irracjonalnie, nieadekwatnie do sytuacji, działają pod wpływem emocji, pod wpływem chwili. A potem mówią, że jakoś tak wyszło. Że nie myśleli o konsekwencjach. Że ich nie przewidzieli.
    Wish miał jednak to do siebie, że starał się zrozumieć. Samemu dojść do tego, czemu jest właśnie tak, a nie inaczej. Czemu robią tak, skoro mogliby nie robić. Czemu świadomie godzą się na zło, czemu sami doprowadzają do tego, co najgorsze.
    Bo to ludzie. Ludzie są słabi. Uwadze Wisha nie uszło też to, że on sam również jest słaby. Bo jest człowiekiem.
    Egzystencjalne pierdolenie, nie? Ja się dopiero rozkręcam.
    Dobrym materiałem do zainteresowania się, uznania za punkt zaczepienia byli dla Wisha tacy ludzie, którzy nie starali się zwracać na siebie uwagi, a jednak nieświadomie to robili, przykładowo poprzez swoje przyzwyczajenia.
    Właśnie, przyzwyczajenia to kolejny temat na mój wykład, ale się powstrzymam, może innym razem.
    Więc była sobie taka Keira, która lubiła siedzieć nad jeziorem, a już zwłaszcza wtedy, gdy było zimno, ponuro i w ogóle niezachęcająco, bo wtedy najmniej ludzi kręciło się po błoniach.
    Oni mieli tendencję do bycia tam, gdzie ich nikt nie chciał. Jakby nie mogli sobie pójść gdzieś indziej. Ludzie.
    Wszystko się musi jakoś zacząć, a już na pewno zacząć muszą się znajomości. Inaczej to ich nie będzie, nie? Odkrywczam jak cholera.
    Więc był sobie Wish, była sobie Keira, a potem byli sobie Wish i Keira, którzy razem siedzieli nad jeziorem, głęboko w nosie mając fakt, że zaraz będzie ciemno albo zaraz będzie padać. A bo to pierwszy raz?

    OdpowiedzUsuń
  31. [Podoba mi się. xd Więc kto zaczyna?]

    OdpowiedzUsuń
  32. [Kto wie, może Jerry wróci... ]:-> Skoro wącimy to jakieś pomysły? ;)]

    OdpowiedzUsuń
  33. [czyż to nie wspaniałe, że znów się spotykamy?:P]

    OdpowiedzUsuń
  34. [Pomyślę nad tym xD Wątek podoba mi się i mogłabym prosić Cię o zaczęcie? x3 Jakoś odwdzięczę się <3]

    Cesare Caito

    OdpowiedzUsuń
  35. [hm hm hm, a jakieś okoliczności spotkania chociaż?:P]

    OdpowiedzUsuń

Archiwum bloga